Wszędzie widzę śnieżne obrazki. Czytam, że Ktoś ulepił bałwana... u nas było dziś piękne słońce złapane ukradkiem po południu. Tylko na chwilę. Między kichaniem a kolejnym skokiem temperatury...
Na pocieszenie, w komplecie do sweterków powstały...
I taka fajna wiadomość :) moje dynie w cudnym zestawieniu :)))
Jednym słowem, bez zbędnych opisów- podziwiam i zazdroszczę talentu!!!
OdpowiedzUsuńśliczne , tak jak sweterki, jak wszystkie Twoje prace :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo fajne i praktyczne. Pamiętam jako dziecko miałam takie getry tylko miały jeszcze paski pod stopą.
OdpowiedzUsuńO świetne, wlasnie szukam czegos w tym stylu dla Jagi, bo kozaczków jeszcze nie mamy :)
OdpowiedzUsuńale genialne te geterki:))))
OdpowiedzUsuńboskie!!!
u nas sniegu rowniez ani widu ani slychu, a ocieplacze piekne :)
OdpowiedzUsuńWyglądają świetnie i idealnie pasują do sweterków ;). Te "ściągacze" też zrobiłaś na szydełku? ach!
OdpowiedzUsuńtak, ściągacze też:)))
Usuńwspaniałe, uwielbiam legwarmersy! i te kolory!
OdpowiedzUsuńDokładnie tak je sobie wyobrażałam :) są świetne :)
OdpowiedzUsuńFajnie wyszły i getry i zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :))) Chyba sobie też takie zrobię;)
OdpowiedzUsuńZakochałam się w Twoich zdjęciach :) Getry... to jest myśl! Tylko skąd nakraść czasu?! ;)
OdpowiedzUsuńteż się często zastanawiam... jakiś wstrzymywacz by się przydał;)
Usuńpiękne to połączenia kolorystyczne u ciebie, naprawdę wyjątkowe i trafiające w serce. Genialny komplecik ze sweterkiem.
OdpowiedzUsuń:))) miód to mój kolor tej jesieni. Zdecydowanie:)))
UsuńP.S. Dostałaś maila?
piekne ocieplacze! uwielbiam jak laczysz kolory, cos cudownego :))
OdpowiedzUsuńsliczne!!!!
OdpowiedzUsuńI sweterki i grzejaczki i zdjęcia tak cudne, że nie mogę się oderwac i tak ciagle wyświetlam i wracam, wyświetlam i wracam:D
OdpowiedzUsuńMuszę sobie takie wykombinowac, bo mi łydki marzną:D
Pozdrawiam:D
cudne getry i swetry - ty naprawdę dopiero uczysz się robić na drutach?
OdpowiedzUsuńa zdradzisz jaki rodzaj włóczki używasz?
Bardzo milutkie :) Idealne chyba nie tylko dla małej elegantki. Bardzo podoba mi sie ta "azurkowa" czesc, starannie pomyslana
OdpowiedzUsuńCudo:)Teraz można śmiało szurać nogami w liściach:)
OdpowiedzUsuńZdrowiejcie dziewczyny:)
Świetne te ocieplacze!!!! Ola ma dokładnie takie same buty i w tym samym kolorze :) Buziaki dla Was dziewczyny :*
OdpowiedzUsuńtakie na pewno przepędzą przeziębienie :)
OdpowiedzUsuńGenialne, aż miło na nie patrzeć na tle liści.
OdpowiedzUsuń/W
Witam:)))
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia jestem pod wrażeniem :) Podziwiam osoby,które tak pięknie robią na szydełku.
Pozdrawiam
Świetne getry:)
OdpowiedzUsuńRozczulają mnie takie małe gwiazdki w getrach - są super i dla swojej gwiazdki też takie kiedyś zrobię - obiecuję sobie :) bo bardzo mi się taki element garderoby podoba.
OdpowiedzUsuń