Jeśli chodzi o to czego w domu mam najwięcej, to będą to bez wątpienia kolorowe kulki. Różne. Stare, nowe, ładne i brzydkie. Już nawet nie zastanawiam się, czy kiedykolwiek wykorzytsam te najgorsze, bo od kiedy ze znienawidzonej przeze mnie włóczki (której mam jeszcze sporo) powstał renifer, wiem, że wszystko się przyda.
Kiedy już prawie doszłam do momentu, w którym pomieściłam wszystkie w jednym ogromnym kartonie, dostałam kolejny wór. Nie worek, WÓR :) Co ciekawe, w workach od trzech różnych osób znajduję identyczne włóczki :)
Większość mam zamiar przerobić na pledy, ale część staramy się wykorzystać w naszych zabawach. A że wiosna chwilowo się obraziła, a my nadal chorujemy to dla zabicia czasu działamy i kolorujemy...
i słowo powitalne do przedpokoju dla rzeczonego renifera... chwilowo na półce czeka na montera ;)
Udanego weekendu!
Po takim "hello" wiosna musi już zawitać !!!
OdpowiedzUsuńFantastyczny pomysł.
No musi! Koniecznie!
UsuńWszystko tu absolutnie doskonałe:):):)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńjakie te zdjęcia u ciebie urokliwe, ten zdarty lakier na pazurkach, no kocham cię za to wszystko- a i pomysł na napisy rewelacja ;)
OdpowiedzUsuńPomysł widziałam kiedyś gdzieś... nie pamiętam gdzie, gdzieś w sieci;)
UsuńPaznokcie są też urokliwe, to fakt;)
absolutnie doskonałe serce!
OdpowiedzUsuńps. paznokcie najbardziej mnie urzekły :)
:)))
Usuń<3
OdpowiedzUsuńWspaniałe rzeczy ;D i jak kolorowo i takie cundne kształty uwielbiam takie robótki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
dziękujemy!:)
UsuńWyszło super! I etapy przygotowawcze tez bardzo ciekawe :) U mnie tez coraz więcej malutkich kłębuszków - nie zawsze da się wykorzystać jeden kolor "do cna". Tez będę wymyślać co z tego powstanie :) A taki worek (o worze nie wspomnę) wełenek wszelkiego rodzaju zawsze jest mile widziany :) Zazdraszam i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTylko trzeba wygospodarowac czas na utylizację;)
UsuńFajny pomysł z tymi kolorowymi napisami!
OdpowiedzUsuńA paznokcie są debeściarskie :) Widać, że córcia też kocha kolory :)
Kocha! Paznokcie zawsze muszą byc tęczowe;)
Usuńświetne :) wszystko! paznokcie też :D
OdpowiedzUsuńPS a taki drut? to on jakąś ma nazwę? jakieś określenie typu średnica + coś tam? chciałam kiedyś kupić, właśnie na takie zabawy, potem zapomniałam, a nie bywam w sklepach z tego typu rzeczami...
:)
UsuńP.S. Drut byle jaki - żeby się w miarę dobrze zginał - ja kupiłam ten na dziale pt. "kable/ przewody". Fajnie by było zrobić z zegoś grubszego, ale pewnei gorzej z wyginaniem...
chyba muszę po prostu się wybrać do specjalistycznego sklepu i pomacać, się rozleniwiałam przez zakupy w necie ;)
Usuń:)
UsuńWspaniałe kolorowe napisy !!!! Rewelacyjny pomysł :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMałe pomalowane rączki, każdy paznokieć w innym kolorze - przywołują wspomnienia - jakbym znów była małą dziewczynką :)))
OdpowiedzUsuń:) Ona sama je maluje i mogłaby to robić każdego dnia ;)
UsuńMiło się czyta ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie. ;)
Są twoje motyle w ramkach :) Ale wąs mnie wzruszył, wiesz dlaczego... A z tym drutem to naprawdę świetny pomysł.
OdpowiedzUsuńSwietne, bez dwóch zdan!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł!! Trochę drucików mam...
OdpowiedzUsuńOj zainspirowałaś ;)) tyle że drucika nie mam ;p
OdpowiedzUsuńNaprawdę świetny pomysł - gratuluję.
OdpowiedzUsuńBardzo twórcze a przy okazji urokliwe! Wyglądają obłędnie!!!!
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować z moim synem :)
OdpowiedzUsuńFajny "myk" z tym napisem ;) Już gdzieś to widziałam i mi się podobało .. ale Twoja wersja jest weselsza (bardziej kolorowa).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Violetta
witaj
OdpowiedzUsuńcudnie tu u Ciebie :)
zdolne ręce masz
pozdrawiam
Marta
widzę że Mała już umie, i chyba szczęśliwa? ;-) ja w dzieciństwie uwielbiałam taką "zabawę" - wystarczyło dać kawałek drutu, włóczkę albo mulinę i Kasia była happy :p
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona nie tylko Twoimi malymi cudami, ale takze pieknym fotografowaniem. Tej kombinacji jeszcze nigdy nie widzialam. Cieplo pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjeeeeeeej, ale cudeńka na tym blogu <3 obserwuję :)
OdpowiedzUsuńDostałam kiedyś od mojej siostry takie włóczkowo-drutowe imię moje. Bardzo podoba mi się ten rodzaj dekoracji.
OdpowiedzUsuń訂倉葵芳商務中心租賃葵涌倉服務器中國便宜域名寄存防毒軟體儲存荃灣信箱域名主機代管價格
OdpowiedzUsuńMuszę zawitać tu na dłużej :) same cudeńka :)
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie
OdpowiedzUsuńChciałabym przedstawić dwa konkursiki, może akurat nagrody przypadną komuś do gustu i zechce wziąć w nich udział...
Jeden z nich to mega konkurs książkowy gdzie zwycięzców będzie aż 19, a nagrodami są przeróżne książki, zarówno literatura kobieca, fantasy, poradniki... Do koloru do wyboru :)
W drugim konkursie natomiast do wygrania jest zestaw czterech kubeczków, ale nie byle jakich... Są to kubki muminkowe z cytatami...Z pewnością znajdzie się wielu fanów tej bajeczki wiec tym bardziej polecam :)
Nie chciałabym nadużywać gościnności i linków nie zostawię, ale jeżeli ktoś byłby zainteresowany to zapraszam na mój profil, a tam znajdziecie Babylandię oraz Książeczki synka i córeczki, a w nich po boku są banerki i tak traficie na dany konkursik :)
Z góry chciałabym ogromnie przeprosić za spam, wiem że pewnie wiele z Was ma już dość takich autopromocji, ale mimo wszystko spróbuję szczęścia i mam nadzieję, że znajdą się chętni na takie fajne nagrody :)
Pozdrawiam cieplutko
Marta