wtorek, 1 października 2013

Odkurzanie. Żołędzie na bis!


Nadeszła moja ukochana pora roku, a wraz z nią wzrosła moja potrzeba działania i kolorowania... 
Przebudziłam się z szydełkowego letargu i oby na dobre!
W ramach uśmiechu do stałych zaglądaczy :))) którzy cierpliwie czekali i w ramach odkurzenia tego miejsca, starych pomysłów na jesień... moje kolorowe żołędzie...



Pomyślałam, że miło by było znowu zrobić żołędziowy kolaż. Co Wy na to? 
W ubiegłym roku wyskoczyłam za późno z pomysłem, ale może w tym roku więcej osób się przyłączy? Pod drzewami nadal morze kapeluszy...
TU podglądniecie nasze ubiegłoroczne zdjęcia żołędzi :)))
Żołędziowy tutorial znajdziecie TU*

Jeśli macie ochotę prześlijcie jedno żołędziowe zdjęcie do środy 30 października na adres piegowata.agnieszka@gmail.com

Jeśli będą chętni opublikuję kolaż ostatniego dnia października :-)









PS. Niebawem kolejny tutorial. Stay tuned! :)

* zdecydowanie znudziło mi się przyklejanie czapeczek na dwustronną taśmę, bo i czasochłonne to i upierdliwe (kapelusze odklejają się) więc pod koniec roku zakupiłam pistolet i klej na gorąco ;) Baaardzo polecam do takich drobiazgów!

63 komentarze:

  1. Piękne zdjęcia! Moje ulubione żołędzie ubarwione. Ostatnio prezentowały się dumnie na portalu urzadzamy.pl :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Aaa może się zmobilizuję i sama zrobię w tym roku. Ale mam tylko białą włóczkę na stanie :) p.s czapki z H&Mu, sama chciałam taką sobie kupić i teraz żałuję, że nie wzięłam jej bo był duży rozmiar :/ podobają mi się.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zrób! Białe na zimę będą piękne! :) I inne niż wszystkie!
    ps. teraz to i ja żałuję, kurde, dobry pomysł!

    OdpowiedzUsuń
  4. chętnie pobawiłabym się z wami w te zdjęcia ale jednak wolę patrzeć na Twoje dzieła - sama mam dwie lewe ręce jeśli chodzi o szydełkowanie!! ale Twoje żołędzie jak zwykle obłędne!!! <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Ależ się usmiechnelam do tych zdjęć :) Przylaczam się na bank do kolazu, tyle czasu że ns pewno wyprodukuje nowe zoledzie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. kolorowo i piękne u Was! oj, zgłoszę się, zgłoszę ze swoimi żołędziami :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Hehe, w sprawie żołędzi zajrzyj do mnie, chętnie do kolażu się przyłaczę:) Jeśli jakieś moje zdjęcie się do kolażu przyda to kopiuj śmiało! Pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę mimo wszystko o przesłanie na maila jednego wybranego:)

      Usuń
  8. Jak miło znów zobaczyć Twoje żołędzie szydełkowe! Znak, że minął rok... Ale en czas leci... wydaje mi się, że tak niedawno się nimi zachwycałam po raz pierwszy...

    OdpowiedzUsuń
  9. Odpowiedzi
    1. je..je...je :) właśnie zrobiłam pierwszego! i strasznie się podjarałam:) są świetne i naprawdę łatwe:)
      biorę się do roboty do jutra będzie cała garść:)

      Usuń
  10. ooo wróciłaś! super:))) żołędzie są przepiękne i obiecuję zrobić kilka:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam nadzieję, że na dobre! Mam milion pomysłów, gorzej z czasem na ich realizację:/ Ale zakupiłam kalendarz, będę się organizować :D

      Usuń
  11. Wieki Cię nie było! Całkowicie zapomniałam o tych Twoich żołędziach :))) A wczoraj z Tymkiem akurat zbieraliśmy i mamy sporo czapeczek, więc chyba zrobię kilka kolorowych i podeślę zdjęcie :)
    Pozdrawiam i czekam na kolejny tutorial :)
    monika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie! Wieki minęły od ostatniego wpisu :/
      Czekam z niecierpliwością na zdjęcie!!! Cieszę się, ze weźmiesz udział!
      Tutorial będzie być może w piątek, a jeśli nie to w poniedziałek ;)

      Usuń
  12. No nareszcie :) Ja jestem chętna i moje zdjęcie już masz a jak nie masz to prześlę jeszcze raz ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. haha, ale świetne! :)
    musiałaś się namęczyć :))

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja pod wrażeniem Twoich zeszłorocznych żołędzi zrobiłam kilka swoich. Kilka bo zobaczyłam je zbyt późno i znalazłam tylko kilka czapeczek. To jest super pomysł! W tym roku już uzbierałam znacznie więcej i też będę szydełkować te maleństwa. Ja wklejam je za pomocą kleju magic i super trzymają sie do dziś. Pewnie podrzucę jakieś swoje zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super! Nawet nie wiesz jak się cieszę! Czekam zatem na zdjęcia!
      A u nas w tym roku jakoś mniej kapeluszy... wszystkie największe ju dawno wyzbierane ;)

      Usuń
  15. Tradycyjnie przyłączę się do kolażu. W tym roku mam piękne soczyste kolory włóczek! Już się cieszę i rozważam- gotować rosół czy dziergać żołędzie :D

    OdpowiedzUsuń
  16. może i mi sie uda dołączyć? zobaczymy na co gadzinki moje pozwolą :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Są boskie! Może i ja dam się namówić ;-) Fajnie, że wróciłaś!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak! Daj się namówić! Taka piękna ozdoba domu! ;)

      Usuń
  18. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  19. U mnie przeprowadzkowo ale do 30 października może zdążę odnaleźć pudło z szydełkiem i kawałek włóczki;)
    Miło Cię tu znowu spotkać.

    OdpowiedzUsuń
  20. Przyznaję, że te żołędzie widzę pierwszy raz, zachwyciły mnie. Zdjęcia też super! Niestety do szydełkowych robótek jakoś nie mam ręki :-( Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Z ogromną radością się przyłączę :))) Jeden już jest!!!
    Pozdrawiam cieplutko!!!

    OdpowiedzUsuń
  22. Super, że odkurzyłaś tego bloga :) Fajniste fotki z żołędziami :) Mam wielką ochotę na te dzierganiowe żołędzie! Tyle że muszę poczekać na kapelusze, bo jesteśmy uziemieni w domu chorobą... :/ Ale do końca października jeszcze dużo czasu, więc chyba zdążę :) Pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń
  23. Skraperka mnie zainspirowała :) i tak oto trafiłam tutaj, piękne !!!! <3 nie mogłam się powstrzymać i od razu zrobiłam jednego, jest uroczy :) ten tutorial na pewno pojawi się u mnie na blogu, dziękuję i pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. super! Bardzo się cieszę! Na jednym się nigdy nie kończy! Czekam zatem na zdjęcie do kolażu! :))))

      Usuń
  24. Ja też dołączę - dzięki Twojemu tutorialowi nauczyłam się robić żołędzie w ubiegłym roku - bardzo dziękuję za inspirację:) Jak tylko zaczyna się jesień, chodzę w głową przy ziemii w poszukiwaniu żołędziowych czapek:)

    OdpowiedzUsuń
  25. No i są!!! :))))))))))))))
    http://scraperka.blogspot.com/2013/10/jesienne-zoedzie.html

    Piegowata dziękuję:))) Wyślę zdjęcia dziś wieczorkiem:*** buziaki

    OdpowiedzUsuń
  26. Genialny pomysł tylko nigdy w zyciu szydełka w rękach nie miałam i wątpie żeby mi się udało takie cudo zrobić. Ale powzdychać z zachwytu mogę i życzyć powodzenia w dalszym tworzeniu:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zachęcam bardzo! Taka mała rzecz a cieszy ogromnie! Spróbuj!

      Usuń
  27. Podziwiam pomysłowość. Cudne.

    OdpowiedzUsuń
  28. przepiękne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  29. Fantastyczne są te żołędzie!
    Zachwyciły mnie do tego stopnia, że choć szydełko to nie jest raczej moja bajka, to postanowiłam spróbować.
    Wysyłam więc, nieśmiało.
    Moje pierwsze.

    OdpowiedzUsuń
  30. Witaj - piękne zdjęcia, dzieciaczki i żołędzie :)

    OdpowiedzUsuń