wtorek, 22 marca 2011

Kostka

Marzy mi się pokój dla mojej Córki, w pastelach, który zdobiłyby piękne zabawki. Takie, na które chce się patrzeć i którymi chce się bawić. Takie, które po latach wzbudzą sentyment, a nie wylądują w koszu z resztą plastiku.
I tak powstała kostka. Z dzwoneczkiem. Niby nic, a cieszy oko (moje) i dziecko (też moje:)) W planach jest jeszcze piłka ...





20 komentarzy:

  1. Kostka ładna ale zdjęcia cudowne

    OdpowiedzUsuń
  2. Kostka przecudowna, sama bym sie taka pobawila ;))

    OdpowiedzUsuń
  3. o kurcze pieczone ... ja tu chciałam napisać, że ja śnięta od kilku dni chodzę, chociaż pogoda zaczyna być taka jak bardzo lubię a tu u Ciebie taaaakie cuda!
    śliczne to wszystko!
    ja dla mojej córki będę nowy pokój urządzać w przyszłym roku i mam takie plany, że nie ogarniam! heh ... biały, kolorowe dodatki ... już się nie mogę doczekać!

    pozdrawiam
    będę tu do Ciebie zaglądać częściej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. miss_coco, zapraszamy do nas!

    ellemo, mi samopoczucie na chwile poprawił spacer, ale znowu oczy na zapałki;) dzięki za miłe słowa:)) budujące:)
    My planujemy przynajmniej zacząć latem urzędzanie pokoju Alki i o dziwo cały czas trzymam się jednej koncepcji:)

    OdpowiedzUsuń
  5. rewelacja!!! buziaki dla Was dziewczyny ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Chcę.. chciałabym taką kosteczkę.. Piękne kolory :-)

    www.przysmakiewy.pl

    OdpowiedzUsuń
  7. Biedr_ona, jeśli jesteś zainteresowana pisz na maila:)

    OdpowiedzUsuń
  8. no to mnie zainspirowałaś!!! mam nadzieję, że nie obrazisz się, gdy wydziergam podobną - w wydaniu męskim dla mojego synka...?

    pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  9. thYmka, ucieszę się wręcz:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kostka jest zajefajna...!! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wspaniały pomysł, aby wykonywać własnoręcznie zabawki dla Dziecka, to naprawdę piękne. Kostka jest wprost urocza.
    Już widzę pokój Twojej Córki i jej beztroską w nim zabawę:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Filoarte, ja na razie widzę ogrom pracy, którą trzeba wykonać, aby Jej pokój zaczął żyć, ale wszystko jest do ogarnięcia:) A potem juz tylko zabawa:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Może dzieckiem już nie jestem ;) ale kostką bym nie pogardziła, jeszcze z dzwoneczkiem :)))

    OdpowiedzUsuń
  14. Moje oko też cieszy :-)
    Cudeńko!
    Masz talent, naprawdę :)

    OdpowiedzUsuń
  15. piękna kostka:) można by naszyć jeszcze guziczki, które by służyły jako oczka i byłaby w sam raz do gier planszowych:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jej jest niesamowita. Czy moge udziergac podobna dla mego brzdaca?

    OdpowiedzUsuń
  17. ja tu pierwszy raz zabłądziłam, obeszłam sobie takim spokojnym, niespiesznym spacerkiem, oczarowana trafiłam na KOSTKĘ - piękna :)))
    Pozwolę sobie zostać na dłużej.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń