Łał, swietne robisz rzeczy!!! :) cudne wręcz, zakochałam się ;) idę oglądać dalej i proszę o nowe wpisy, bo widzę, ze dawno nie było nowego... Pozdrawiam spod norweskiego nieba! :)
z racji tego, żem w kloszu zakochana ( w innych Twoich pracach też) mam pytanie: czy klosz zrobiony z jakiejś specjalnej "nitki" czy z takich co narzuty?pozdrawiam serdecznie.Monia
super klosz :) jak z czasów dzieci kwiatów :)
OdpowiedzUsuńBardzo optymistyczny ten klosz :) Podobają mi się zestawienia kolorów.
OdpowiedzUsuńJOASIA, podoba mi sie to określenie:)
OdpowiedzUsuńMałgorzata, dodają energii;)
Ale wspaniałości- całkiem niechcący znalazłam Twojego bloga i się zakochałam!
OdpowiedzUsuńNiesamowite, przepiękne i bardzo inspirujące te Twoje dziugadełka!
Będę Cię podglądać, bo sama w wolnym czasie dziugam.. :))
Pozdrawiam ciepło!
kto by pomyślał, że z prostych kwadratowych motywów można tyle pięknych rzeczy wyczarować. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńja ogę tylko powiedziec , że na żywo jest jeszcze ładniejszy:)o! :)
OdpowiedzUsuńPrzepiekny jest ten klosz, nieslychanie subtelny, naprawde Piegusie jestes czarodziejka!
OdpowiedzUsuńA klosz to sobie nawet zgapie, jesli mozna?
Fux, bardzo mi miło:)
OdpowiedzUsuńBalbina, można jeszcze więcej:D
sova, :))))))
miss_coco, no pewnie, ze można, z resztą pomysl nie mój - inspiracje podesłała mi sova:) Niech cieszy oko:)
Pozdrawiam:)
Świetny. I "uśmiech powodujący" :)
OdpowiedzUsuńŁał, swietne robisz rzeczy!!! :) cudne wręcz, zakochałam się ;) idę oglądać dalej i proszę o nowe wpisy, bo widzę, ze dawno nie było nowego...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam spod norweskiego nieba! :)
z racji tego, żem w kloszu zakochana ( w innych Twoich pracach też) mam pytanie: czy klosz zrobiony z jakiejś specjalnej "nitki" czy z takich co narzuty?pozdrawiam serdecznie.Monia
OdpowiedzUsuńwow! świetny pomysł ! nigdy bym na taki nie wpadła:)
OdpowiedzUsuńpozdrowienia!
J