sobota, 13 sierpnia 2011

serwetka dla Gabrysi



Myślałam, że pójdzie łatwo i szybko. Dłubałam w nieskończoność. Gabrysia zachwycona, a ja nie. Może dlatego, że przyzwyczaiłam się już do grubszej włóczki ;)



Niebawem pokażę kolejne nowości, a tymczasem ...

Miłego weekendu!

4 komentarze: